Krzyknął pewien królik, gdy zorientował się, że nadchodzą kolejne święta. Ależ ja go doskonale rozumiem. Po raz kolejny nadchodzi czas, który nie wiem, jak przetrwam. A właściwie wiem :).
Po pierwsze: Nigdzie nie jadę! Nie sprzątam! Nie gotuję! Itp.
Po drugie: Nie wyłażę z łóżka, no chyba że w przypadku zaistnienia siły wyższej.
Po trzecie: Robię tylko to, co lubię i co mi przynosi radość! Czytam, piszę, słucham, oglądam, jem (?). No i może jeszcze kilka innych rzeczy, o których pisać nie przystoi ;).
Chyba wyszły mi niezłe anty-święta, ale co ja poradzę, że lubię iść pod prąd ;).
Nie będę Wam życzyć Wesołych Świąt! Raczej życzę, aby każdy spędził ten czas tak, jak lubi. Niech to będzie czas regeneracji, odpoczynku i relaksu!
Dla mnie pewnie będzie to czas, kiedy sięgnę po "Życie w micie", bo obiecałam, że napiszę recenzję i wciąż to odkładam. Na pewno znajdę czas na "Do zobaczenia, Felku i Tolu" oraz na "Mateuszka".
Wszystkiego najlepszego!
fot. zdjęcia.biz.pl
Po pierwsze: Nigdzie nie jadę! Nie sprzątam! Nie gotuję! Itp.
Po drugie: Nie wyłażę z łóżka, no chyba że w przypadku zaistnienia siły wyższej.
Po trzecie: Robię tylko to, co lubię i co mi przynosi radość! Czytam, piszę, słucham, oglądam, jem (?). No i może jeszcze kilka innych rzeczy, o których pisać nie przystoi ;).
Chyba wyszły mi niezłe anty-święta, ale co ja poradzę, że lubię iść pod prąd ;).
Nie będę Wam życzyć Wesołych Świąt! Raczej życzę, aby każdy spędził ten czas tak, jak lubi. Niech to będzie czas regeneracji, odpoczynku i relaksu!
Dla mnie pewnie będzie to czas, kiedy sięgnę po "Życie w micie", bo obiecałam, że napiszę recenzję i wciąż to odkładam. Na pewno znajdę czas na "Do zobaczenia, Felku i Tolu" oraz na "Mateuszka".
Wszystkiego najlepszego!
fot. zdjęcia.biz.pl