niedziela, 20 stycznia 2013

Anna Karenina - ostatnia antyutopia

Anna Karenina to powieść Lwa Tołstoja. Zupełnie przypadkiem wypatrzyłam ją na półce koleżanki, podczas ostatnich odwiedzin i już wiedziałam, że nie przejdę obok obojętnie.
To powieść o specyficznej artystycznej strukturze. Powieść, która wyraźnie zakreśla (zaznacza się w niej) początek i koniec losów bohatera. Tym, co mnie najbardziej ujęło jest oczywiście postać tytułowa - Anna Karenina.

Anna jest kobietą nieszczęśliwą, żyjącą z dwadzieścia lat starszym od siebie mężem, którego nie kocha. Kocha jednak syna z tego związku. Jest zatem nieszczęśliwa i rozdarta pomiędzy szczęściem własnym a miłością do syna. Nadchodzi jednak moment, w którym decyduje się ona zostawić Karenina dla kochanka, ale w tym samym momencie musi poświęcić swoje macierzyństwo.

Postać Anny budzi u czytelnika (czytelniczki!) uczucia pozytywne. Graniczące z zachwytem, uwielbieniem, a nawet miłością. Jest odbierana jako postać moralnie czysta i niewinna (pomimo swoich czasem niemoralnych czynów), bo poświęca swoje szczęście.

Sam autor ocenił jej czyn zdrady i porzucenia męża jako naganny, bo w istocie jest on nagannym. Ale następstwem jej postępowania była wielka gorycz, co z kolei powoduje, że zaczynamy jej współczuć. Tołstoj starał się jednak nie oceniać do końca postępowania Kareniny, ale za wszelką cenę starał się zrozumieć jej los, który porównywał do losu człowieka w labiryncie.

Poza rodziną Anny pisarz pokazał czytelnikowi kilka rodzin nieszczęśliwych. Ale owa "nie-szczęśliwość" jest w każdym z tych przypadków inna.

Są w powieści ukazane trzy rodziny: Anny, Obłońskiego i Lewina. Anna popełnia samobójstwo. Dolly – żona Obłońskiego żyje wbrew sobie, z poczuciem bezradności i przygniecenia obowiązkami. Kitty żona Lewina jest szczęśliwa, ale tylko dlatego, że satysfakcjonuje ją atrakcyjna intymność – nic więcej. Nie widzi tego, co dzieje się wokół niej.

Jest to jednocześnie łańcuch ludzkich emocji i zależności. Lewin kocha Kitty, Kitty kocha Wrońskiego, Wroński Annę, Anna jest siostrą Obłońskiego, męża Dolly, a Dolly to siostra Kitty.

Dramat Anny, jej tragizm jest w książce z góry przesądzony, a nawet, by tak rzec, zamierzony. Jak bowiem kobieta może być szczęśliwa z człowiekiem szorstkim, zimnym i oschłym, który nie widzi w niej tego, co dla kobiety jest najważniejsze – kobiety właśnie! To powoduje, że Anna porzuca Karenina dla Wrońskiego, który owszem dostrzega jej piękno i kobiecość, ale nie rozumie jej jako matki.

Na tym polega jej dramat. Zostając w Kareninem ocaliłaby macierzyństwo, ale nie miałaby miłości, wybierając życie z Wrońskim, straciła syna. Życie Anny to ciągła szamotanina uczuć i narastająca gorycz, stale wzbierający żal. Musiało zatem skończyć się tragicznie. Następstwem jej smutnego życia jest równie smutna - samobójcza śmierć. Anna wchodzi pod pociąg.

Tołstoj ukazał w ten sposób tragizm życia człowieka, a tym samym wykreował jedną z najpiękniejszych, i najdoskonalszych, postaci kobiecych w światowej literaturze. W realistycznej powieści psychologicznej. I chociaż nie czyta jej się wybitnie lekko i łatwo, z całą odpowiedzialnością polecam tę książkę z przepiękną architekturą powieści... Jeśli natomiast Wasze zdania są zgoła odmienne - zachęcam do polemiki :).


fot. PIW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz