środa, 4 października 2017

Jeden umysł i jedno serce

Maria Callas. Cecilia Sophia Anna Maria Kalogeropoulou, Maria Meneghini Callas. Operowa śpiewaczka, której udało się zyskać światową sławę.

Śpiewająca sopranem dramatycznym. Koncertująca m.in. w La Scali i w Metropolitan Opera. Jej najsłynniejsze partie to: Madame Butterfly i Tosca Pucciniego, a także Traviata, Makbet czy Aida Verdiego.

Jej sława rosła wraz z upływem lat, a talent był ogromny. Jednak szybko skończyła swoją karierę, czego przyczyną była utrata głosu, spowodowana nadmierną aktywnością. Słynęła także ze skandalicznych i manierycznych zachowań. Potrafiła przerwać występ po pierwszym akcie i zejść ze sceny – co więcej – już na nią nie powrócić. Jej ostatni występ odbył się 11 listopada 1974 roku.

Po tym momencie poznajemy ją w sztuce Krystyny Jandy MARIA CALLAS. MASTER CLASS w Och Teatrze, kiedy to udziela lekcji śpiewu swoim uczniom. Jest surowa, wymagająca, a nawet bezwzględna w swoich osądach. Jest zazdrosna, złośliwa, a momentami także okrutna. Jest zgorzkniała, ironiczna, ale też wierząca w siłę sztuki, oddająca 
i podporządkowująca sztuce, niczym poddany władcy, całe swoje życie.

Każdy z aktów jest zakończony ariami śpiewnymi przez Callas i monologami wygłaszanymi przez Jandę, wcielającą się w postać śpiewaczki. Monologi te ukazują jej talent, ogromną siłę, ale także ogromną słabość. Kobietę samotną i smutną. Jest w niej gorycz, jest też miłość do sztuki.

Janda tworzy niesamowity nastrój. Magnetyzuje publiczność, niczym Callas. Uzależnia widza od siebie, fundując niesamowitą podróż od emocji do emocji. Polski aktor – Andrzej Iwiński powiedział kiedyś, że trzeba „Nie grać, a być postacią”. Janda nie gra Callas, ona nią jest. Trafia w umysły oraz w serca – w jeden umysł i jedno serce na pewno.

fot. Och Teatr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz