Maria Callas. Cecilia Sophia Anna Maria Kalogeropoulou, Maria Meneghini
Callas. Operowa śpiewaczka, której udało się zyskać światową sławę.
Śpiewająca
sopranem dramatycznym. Koncertująca m.in. w La Scali i w Metropolitan Opera. Jej
najsłynniejsze partie to: Madame Butterfly i Tosca Pucciniego, a także Traviata,
Makbet czy Aida Verdiego.
Jej sława rosła wraz z upływem lat, a talent był ogromny. Jednak szybko
skończyła swoją karierę, czego przyczyną była utrata głosu, spowodowana
nadmierną aktywnością. Słynęła także ze skandalicznych i manierycznych zachowań.
Potrafiła przerwać występ po pierwszym akcie i zejść ze sceny – co więcej – już
na nią nie powrócić. Jej ostatni występ odbył się 11 listopada 1974 roku.
Po tym momencie poznajemy ją w sztuce Krystyny Jandy MARIA CALLAS. MASTER
CLASS w Och Teatrze, kiedy to udziela lekcji śpiewu swoim uczniom. Jest surowa,
wymagająca, a nawet bezwzględna w swoich osądach. Jest zazdrosna, złośliwa, a
momentami także okrutna. Jest zgorzkniała, ironiczna, ale też wierząca w siłę
sztuki, oddająca
i podporządkowująca sztuce, niczym poddany władcy, całe swoje
życie.
Każdy z aktów jest zakończony ariami śpiewnymi przez Callas i monologami
wygłaszanymi przez Jandę, wcielającą się w postać śpiewaczki. Monologi te
ukazują jej talent, ogromną siłę, ale także ogromną słabość. Kobietę samotną i
smutną. Jest w niej gorycz, jest też miłość do sztuki.
Janda tworzy niesamowity nastrój. Magnetyzuje
publiczność, niczym Callas. Uzależnia widza od siebie, fundując niesamowitą
podróż od emocji do emocji. Polski aktor – Andrzej Iwiński powiedział kiedyś,
że trzeba „Nie grać,
a być postacią”. Janda nie gra Callas, ona nią jest. Trafia w umysły oraz w serca –
w jeden umysł i jedno serce na pewno.
fot. Och Teatr
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz